Del Potro zadowolony z meczu z Nadalem

Argentyńczyk pomimo porażki nie ma się czego wstydzić.

---

Juan Martin del Potro zmagania na wielkoszlemowym Wimbledonie zakończył na ćwierćfinale, jednak nie się czego wstydzić, bowiem z turniejem pożegnał się w najlepszy z możliwych sposobów. Mało brakło, a udałoby mu się wyeliminować z rywalizacji lidera rankingu ATP – Rafaela Nadala.

Tenisista z Tandil w środowym meczu prowadził nawet 2-1 w setach, ale kunszt Nadala spowodował, że to on po ostatniej piłce tego spotkania mógł się cieszyć z awansu do 1/2 finału. Pomimo porażki sam zawodnik był zadowolony z tego, co zaprezentował na korcie centralnym.

– Cieszę się, że grałem na takim poziomie z numerem jeden na świecie. To dla mnie dobre i nie mogę się już doczekać przyszłości. Byłem bliski pokonania Rafy, ale nie dałem rady, ponieważ on zawsze ma coś więcej od reszty zawodników w tourze. Uważam, że muszę dalej ciężko pracować i może przy następnej okazji uda mi się go zwyciężyć – powiedział na temat tego spotkania.

Del Potro po meczu był tak wykończony, że natychmiast upadł na kort. – Chciałem tam zostać przez całą noc, ale Rafa przyszedł do mnie i serdecznie się uścisnęliśmy. To było bardzo miłe z jego strony – powiedział Argentyńczyk z uśmiechem na twarzy.