Iga Świątek i jej sukces na Wimbledonie, zapewne jeszcze przez kilkanaście dni będzie na językach wszystkich tych, którym sport nie jest obcy. Reprezentantka Polski triumfowała na londyńskich trawnikach i jest pierwszym polskim wielkoszlemowym mistrzem juniorskim w grze pojedynczej od 2007 roku.
Pomimo to, że 17-latka na trawie radzi sobie tak dobrze, to nie ukrywa, że to mączka jest jej ulubioną nawierzchnią, a do trawy nadal się nie przekonała. – Zawsze miałam sentyment do „mączki”, spędziłam na niej całe dzieciństwo. Myślę, że do trawy przekonam się z czasem – zaczęła z uśmiechem.
– Byłam gotowa na zwycięstwo. Najtrudniejsze było pokonanie stresu i presji. Wygrana w Wielkim Szlemie zawsze daje kopa, na pewno wzmocni mnie psychicznie. Podchodzę jednak do tego na luzie, trzymam dystans. Nie chcę gwiazdorzyć, najważniejszy jest sukces w zawodowym tenisie – powiedziała natomiast na temat triumfu w Wimbledonie.
Świątek nie ukrywa, że edukacja w jej życiu jest równie ważna, co sport. – Staram się chodzić na zajęcia, choć 26-procentowa frekwencja nie jest zbyt dobra. Nadrabiam, uczę się na turniejach. Później chciałabym pójść na studia, ale wątpię, żeby pozwolił mi na to czas. Może zacznę je dopiero, kiedy moja kariera się ustatkuje – zakończyła.
25.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
25.04, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Mutua Madrid Open |
26.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 08:30 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 09:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |