Serena Williams nie mogła wybrać sobie lepszego sposobu na to, aby udowodnić, że wciąż trzeba się z nią liczyć, niż sięgnięcie po triumf na wielkoszlemowym Wimbledonie. Wprawdzie w zdobyciu tytułu przeszkodziła jej Angelique Kerber, to jednak była liderka rankingu WTA zostawiła po sobie dobre wrażenie i zapewnia, że dopiero się rozkręca.
– To dopiero początek. Zrobiłam sobie wolne, aby potrenować i przygotować się do zawodów Wielkiego Szlema. Na pewno będę kontynuowała grę i ciężko pracowała nad jej doskonaleniem – zaczęła.
Te dwa tygodnie były dla mnie ważne pod względem mentalnym. Wygrywałam mecze i walczyłam w każdym z nich. W każdym pojedynku robiłam wszytko, co mogłam. Przystąpiłam do rywalizacji i pokazałam, że jestem pretendentką do triumfów w Wielkim Szlemie – tak natomiast skomentowała dwa tygodnie spędzone w Londynie.
Amerykanka wierzy, że w jej tenisie wszystko idzie w dobrą stronę. – Czuję, że czynię kroki we właściwym kierunku. W Wimbledonie wykonałam naprawdę wielki krok, ale moja droga dopiero się zaczęła. Muszę dalej robić swoje.
26.04, 08:30 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 09:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
26.04, 15:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 16:00 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |