Trener Świątek studzi apetyty

Trener Świątek studzi apetyty

Piotr Sierzputowski uważa, że Polkę stać na jeszcze lepszą grę.


Iga Świątek w ubiegłym tygodniu zanotowała największy sukces w karierze – triumfowała w zawodach rangi ITF (pula nagród 60 tys. dolarów amerykańskich) rozgrywanych w Budapeszcie. Tym samym nasza rodaczka zanotowała kolejny skok w rankingu WTA i jest coraz bliżej TOP 200. Jej trener, Piotr Sierzputowski, uważa, że Iga w węgierskich zawodach mogła zagrać jeszcze lepiej!

– Z tym nie do końca bym się zgodził, bo naprawdę są jeszcze rezerwy. To nie były zawody zagrane na sto procent, choć oczywiście wyniki musiały się nam wszystkim podobać. Jestem jednak zadowolony, bo w pierwszym starcie po długiej przerwie – Warszawy nie liczę, myślami Iga była wtedy daleko poza kortem – zawodniczka szybko odzyskała pewność siebie. Teraz lecimy na kolejny turniej do Szwajcarii. W Montreux postaramy się przekonać organizatorów, by rozpocząć dopiero w środę. Mam nadzieję, że tam również uda się rozegrać kilka dobrych spotkań. Ze zmęczeniem sobie poradzimy. Na Węgrzech było intensywnie, lecz jeśli zliczy się czas wszystkich meczów, w sumie dość krótko.

Trener największej nadziei polskiego tenisa zdradził, że Świątek już w tym roku mogłaby zadebiutować w turnieju WTA, ale jej sztab szkoleniowy podjął decyzje o nieprzyjmowaniu dzikiej karty. – Nie spieszymy się, niczego nie chcemy robić na hurra. Idziemy według naszych założeń i opracowanego wcześniej planu. Mogę zdradzić, że niedawno dostaliśmy ofertę dzikiej karty dla Igi. Nie zdecydowaliśmy się, nie pasowała nam do kalendarza. Na tym etapie kariery mamy inne priorytety, kilka miesięcy w tą czy w tą nie robi różnicy, a chcemy wykonać pracę, która przełoży się później na całe tenisowe życie. Pierwszy start w turnieju WTA na 99 procent będzie miał miejsce w przyszłym roku. Późną jesienią planujemy bardzo długi, sześcio-ośmiotygodniowy okres przygotowawczy. Podstawowy w Warszawie, tenisowy pewnie w którejś z akademii. Występów w tym sezonie nie będzie już wbrew pozorom zbyt dużo. Logistycznie skomplikował się też trochę wyjazd na młodzieżowe igrzyska w Buenos Aires – wyjaśnił Sierzputowski.

Maders 2018-09-03 21:16:18
TRANSMISJE
18.04, 18:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
18.04, 23:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
19.04, 06:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
19.04, 10:00 Polsat Sport Extra Tiriac Open
19.04, 11:00 Polsat Sport Barcelona Open Banc Sabadell
19.04, 12:00 Polsat Sport News Rolex Monte Carlo Masters