Metz: Niespodzianki na start

Podsumowanie 1. dnia turnieju.

---

Pierwszy dzień turnieju ATP 250 w Metz już za nami i poza spotkaniami eliminacyjnymi odbyły się dwa spotkania pierwszej rundy Moselle Open. Awans do kolejnej fazy turnieju wywalczyli Ricardas Berankis i Yannick Maden, a oba te zwycięstwa uznawane są jako niespodzianki.

W pierwszym spotkaniu zaprezentował się wspomniany Berankis z faworyzowanym Maximilianem Martererem. Spotkanie było bardzo wyrównane, co potwierdzają choćby dwa tie-breaki, które zadecydowały o losach dwóch pierwszych partii. Obaj wygrali po jednym z nich i o awansie zadecydowała trzecia partia, w której o jedno przełamanie lepszy okazał się Litwin 7:6, 6:7, 6:4.

W drugim spotkaniu z turniejem pożegnał się Mischa Zverev, co również jest zaskakującym rezultatem, zwłaszcza, że mierzył się on ze swoim rodakiem Yannickiem Madene, który przegrał w kwalifikacjach, ale skorzystał na wycofaniu się Philippa Kohlschreibera. Podobnie jak wcześniejszy mecz było to bardzo wyrównane widowisko i o losach dwóch setów zadecydowała skuteczność w kluczowych momentach. Ostatnie słowo należało jednak do tego niżej notowanego, który zdecydowanie potwierdził swoją wyższość w trzecim secie wygrywając 7:5, 4:6, 6:1.