Metz: Porażki Tsitsipasa i Paire.

Podsumowanie czwartkowych zmagań.

---

Czwartkowe zmagania podczas turnieju ATP 250 w Metz nie był łaskawe dla faworytów. Dużymi niespodziankami są porażki Benoit Paire na rzecz Yannicka Madena oraz rozstawionego z numerem trzecim Stefanosa Tsitsipasa z Ricardasem Berankisem. Do ćwierćfinału awansowali także Gilles Simon oraz Nikoloz Basilaszwili.

Czwarty dzień zmagań rozpoczął się od rywalizacji Berankisa z Tsitsipasem i choć to Grek był wyraźnym faworytem, to spotkanie było bardzo wyrównane. Pierwsze dwa sety zakończone tie-breaki, a w drugim nim Stefanos nie wykorzystał piłki meczowej, co wykorzystał Litwin. Najpierw wyrównał stan meczu, by w trzecim secie dokonać niespodzianki po bardzo dobrej grze zwyciężając 6:7, 7:6, 6:3.

W sesji popołudniowej zobaczyliśmy niespodzianek ciąg dalszy, tym razem w wykonaniu Yannicka Madena, który rozprawił się z Benoit Paire. W tym wypadku spotkanie również było wyrównane, dużo ciekawych i długich wymian zadecydowała jednak, że to Niemiec zagra w ćwierćfinale z wynikiem 6:4, 3:6, 6:3.

Blisko niespodzianki było także w starciu Gillesa Simona z Filipem Krajinoviciem. Serb prezentował się bardzo solidnie od początku, dzięki czemu wygrał pierwszą partię i również był bliski zwycięstwa w drugiej, lecz od stanu 2:4 Simon grał coraz lepiej i niewygodniej dla rywala, co z kolei spowodowało, że zdołał wyrównać starty. W decydującej odsłonie obaj grali na wysokim poziomie, ale to Krajinović popełniał wiele błędów, a doświadczony Francuz zamknął ten mecz 4:6, 7:5, 7:5.

Kibice francuscy nie mieli jednak powodów do zadowolenia w meczu wieczoru, kiedy to mierzyli się Ugo Humbert i Nikoloz Basilaszwili. Co prawda ich rodak zaskoczył pozytywnie swoją grą, zwłaszcza, że prowadził 1:0 po wygranym tie-breaku, lecz zdecydowania zabrakło doświadczenia w kluczowych momentach. Gruzin doprowadził do wyrównania w drugim tie-breaku, by w trzecim secie pewnie pokonać młodszego rywala 6:7, 7:6, 6:3.

Pozostałe spotkania 1/8 finału: 

M. Fucsovics 3:6, 2:6 R. Albot

M. Bachinger 6:0, 6:3 G. Barrere