Hubert Hurkacz na swojej liście celów na ten sezon może odhaczyć kolejne wykonane zadanie – reprezentant Polski wygrał dwa mecze w turnieju eliminacyjnym w Szanghaju, dzięki czemu po raz pierwszy w karierze będzie mu dane zagrać w głównej drabince zawodów rangi ATP Masters 1000.
Niedzielne starcie z Ramkumarem Ramanathanem przebiegało pod dyktando serwujących – wprawdzie Hurkacz w premierowej odsłonie miał kilka szans na przełamanie, to jednak nie zwieńczył żadnej z nich i doszło do rozgrywki tie-breakowej. Wrocławianin prowadził w niej nawet 3-1, ale od tego stanu zdecydowanie obniżył loty – przegrał pięć punktów z rzędu i następnie nie zdołał odwrócić wyniku.
Hurkacz nie zmienił planu gry i w dalszej fazie spotkania radził sobie bardzo dobrze. To poskutkowało tym, że w drugiej partii zdobył jedyne przełamanie i wyrównał stan gry. Równie wyrównany był trzeci set i w nim jako pierwszy blisko wygranej był Ramanathan. Hindus przy stanie 5:4 prowadził 30:0 przy podaniu Polaka, ale ten poradził sobie z presją i utrzymał własne podanie. Następnie to on wypracował swoją szansę i nie zamierzał z niej nie skorzystać.
Hurkacz triumfował 6:7(4), 6:4, 7:5 i po raz pierwszy w karierze zagra w turnieju głównym rangi ATP Masters 1000. Polak w debiucie zmierzy się z Koreańczykiem Hyeonem Chungiem.
26.04, 08:30 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 09:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
26.04, 15:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 16:00 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |