Federer czeka na mecz z Tsitsipasem

Roger o wejście do ćwierćfinału Australian Open 2019 zagra ze Stefanosem.

---

Roger Federer w trzeciej rundzie bardzo pewnie rozprawił się z Taylorem Fritzem, który w żaden sposób nie potrafił mu zagrozić. Na konferencji po meczu Szwajcar zdradził, że obecny okres jest dla niego bardzo szczęśliwy:

„Ostatnie 10 lat było fajne, możliwe, że fajniejsze niż poprzednie 10, nie jestem pewien. Teraz mam zielone światło, nie mam kontuzji, dzieci się cieszą, moja żona jest szczęśliwa, więc nie mam na co narzekać i nie mam planów. Jestem zadowolony ze swojego życia i kariery.”

Wielokrotny triumfator imprez wielkoszlemowy został zapytany również o mecz Garbine Muguruzy i Johanny Konty, który skończył się po godzinie 03:00 w nocy:

„Ludzie na widowni, a kilku ich było, byli zadowoleni, przed telewizorami również, nadal leciał tenis. Czasami nie masz co zrobić z rozkładem gier. Nie wiem jakie są opcje, możesz przenieść mecz na boczny kort, ale tam atmosfera będzie smutna. Jest jak jest.”

Na koniec były lider światowej klasyfikacji zdradził, że nie może się doczekać spotkania przeciwko Stefanosowi Tsitsipasowi:

„Grałem przeciwko niemu w Hopman Cup. Grał tam bardzo dobrze, ja również. To był tenis na bardzo wysokim poziomie. To oczywiście będzie innego typu spotkanie, do pięciu setów, czwarta runda turnieju wielkoszlemowego.

Teraz już wiemy jak się czujemy na tych kortach. Dzisiaj bardzo ciężko pracował przeciwko Basilashviliemu. Cieszę się, że gra tak dobrze. Czekam na mecz z nim. Myślę, że będzie dobry. Podoba mi się jak miesza grę, chodzi dużo do siatki, tak jak ja. Będzie dużo atakującego tenisa.”