Nole: To co powie telewizja musimy uszanować

Sześciokrotny triumfator Australian Open wszedł w sobotę do czwartej rundy.

---

Novak Djokovic w meczu trzeciej rundy przeciwko Denisowi Shapovalovowi został ukarany ostrzeżeniem od sędziego. Wielokrotny triumfator imprez wielkoszlemowych skomentował na konferencji to zdarzenie:

„Zachowałem się nieodpowiednio słownie w stosunku do siebie i za to dostałem ostrzeżenie. To nie pierwszy i ostatni raz.”

W trakcie starcia lidera światowej klasyfikacji i 19-letniego Kanadyjczyka trybuny były pełne. Serb docenia fakt, że Australian Open jest tak popularne wśród fanów:

„Świetnie jest widzieć pełne trybuny już w pierwszy tydzień turnieju wielkoszlemowego. Ten weekend po środku jest bardzo popularny wsród widzów w Australii i w innych imprezach wielkoszlemowych, ponieważ zobaczysz wiele spotkań, singli, debli, mikstów, mężczyzn, kobiety. Masz bardzo bogaty plan gier od 11 rano do późnych godzin wieczornych. Tłum jest podekscytowany i my również.”

Niespodziewanie 31-latek z Belgradu przegrał trzeciego seta pomimo prowadzenia 4/1. Mimo wszystko Serb jest zadowolony ze swojej gry:

„Oprócz lekkiego spadku, który miałem przy 4/1 i 4/2 w trzecim secie, myślę, że grałem nieźle. W szczególności w czwartym secie. Spodziewałem się, że Denis będzie agresywny, ja grałem solidnie z głębi kortu, dobrze serwowałem, grałem odpowiednie uderzenia. Pierwsze dwa sety miałem pod kontrolą, potem 4/1 i dopadło mnie zdenerwowanie, nie powinno mi się to przydarzyć. Najważniejsze było, żeby dobrze rozpocząć czwarty set. Pierwsze kilka gemów było zaciętych, przełamanie było dla mnie kluczowe. Podoba mi się to, że zostałem sprawdzony.”

„Nie pamiętam, żeby w przeszłości światła były włączane przed 17:00. Może się mylę, może nie. Słońce było nisko, a światła zostały włączone o 17:00 co było kompletnie niepotrzebne, bo było bardzo jasno i nie było żadnego powodu, żeby je włączać. Wytłumaczeniem od supervisora jakie otrzymałem było, że jest to na życzenie telewizji. To co powie telewizja musimy uszanować.”- na koniec Nole wypowiedział się na temat dosyć wcześnie włączonych świateł