Bencic: Musiałam zapracować na swój powrót

Bencic: Musiałam zapracować na swój powrót

22-letnia Szwajcarka skomentowała powrót do formy.


Belinda Bencic już w 2016 roku zadebiutowała w TOP10. Rok wcześniej wygrała imprezę w Eastbourne rangi Premier i turniej z cyklu Premier 5 rozgrywany w Toronto. Jednak przez serię kontuzji we wrześniu 2017 roku znalazła się poza TOP300. Szwajcarka powoli wracała do dawnej formy, zaczynając od występów w turniejach ITF.

Obecnie 22-letnia Szwajcarka ma bardzo dobrą passę i zapisała na swoim koncie 12. wygraną z rzędu. Wczoraj pokonała 5. w światowej klasyfikacji Karolinę Pliskovą i awansowała do 1/2 finału BNP Paribas Open (łączna pula nagród $9,035,428).

Belinda opowiedziała o tym jak się czuje po tym jak odnalazła dawny rytm na korcie: „To świetne uczucie. Jestem bardzo szczęśliwa. Wróciłam. Wiedziałam, że to dalej jest we mnie, nawet po kontuzjach. Nie możesz po prostu wrócić i od razu grać świetnie. Zawodnicy grają dwa, trzy lata bez przerwy na danym poziomie, grają w półfinałach, finałach. Nie możesz oczekiwać, że wrócisz po kontuzji i będziesz znowu tak grać. Musiałam zapracować na swój powrót. Wiedziałam, że jestem w stanie to zrobić i cieszę się, że w końcu to pokazałam.

Młoda zawodniczka skomentowała także występy w mniejszych turniejach: „Nie miałam problemu z tym, aby być w cieniu. Właściwie dobrze było grać w imprezach z pulą $25,000. Nie było tam żadnej presji. Mogłam grać swobodnie. Nie było żadnych oczekiwań. To było dobre uczucie. Uważam, że dobrze, że po powrocie grałam w imprezach niższej rangi. Dobrze postąpiłam. Nawet nie użyłam zamrożonego rankingu. Chciałam powoli odzyskać pewność siebie.

W tym sezonie Belinda zdobyła tytuł w Dubaju, gdzie w finale pokonała Petrę Kvitovą. To jej 5. turniejowe zwycięstwo. Natomiast już jutro zagra o kolejny finał. W półfinale w Indian Wells jej przeciwniczką będzie Angelique Kerber.

gondar 2019-03-15 11:38:09
TRANSMISJE