Stefanos Tsitsipas świetnie sobie radził w tym tygodniu w Madrycie, gdzie w drodze do finału okazał się lepszy od takich tuż światowego tenisa, jak Rafael Nadal czy Alexander Zverev. Grek również w niedzielę miał chrapkę na pokonanie Novaka Djokovicia, ale serbski mistrz zaprezentował zbyt wymagający tenis.
Były lider rankingu ATP od samego początku przystąpił do ofensywnej gry, co przyniosło swój efekt. W drugim gemie wygrał podanie Tsitsipasa, co później okazało się jedynym przełamaniem w tym secie. Również jeden break zadecydował o losach drugiej partii. Mimo, że grecki zawodnik przez jej większą część radził sobie naprawdę dobrze, to jednak „kropkę nad i” postawił belgradczyk. Djoković świetnie wyczuł kryzys rywala, który pojawił się w dziewiątym gemie. W nim popularny „Djoko” uzyskał przełamanie, które kilka chwil później potwierdził utrzymaniem własnego serwisu. To zarazem pozwoliło mu na końcowy triumf 6:3, 6:4.
Djoković smaku zwycięstwa w Mutua Madrid Open zaznał po raz trzeci w karierze, ale po raz pierwszy od 2015 roku. W międzyczasie dwa razy zagrał w finale, ale w obu musiał uznać wyższość rywali. Teraz zarówno Djoković, jak i Tsitsipas przeniosą się do Rzymu, gdzie wezmą udział w kolejnych zawodach rangi ATP Masters 1000. Obaj zmagania rozpoczną od drugiej rundy.
24.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
25.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Mutua Madrid Open |
25.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
25.04, 10:00 | Polsat Sport Extra | Magazyn ATP |
25.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
25.04, 15:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |