Stan: Jestem rozczarowany, że przegrałem mecz

Wawrinka kończy przygodę z Wimbledonem 2019 na drugiej rundzie.

---

Stan Wawrinka w drugiej rundzie Wimbledonu przegrał trudne spotkanie z Reilly’m Opelką. 34-latek z Lozanny spodziewał się, że spotkanie z potężnie serwującym Amerykaninem może nie należeć do najłatwiejszych:

„Mogę was zapewnić, że to nie jest łatwe. Przede wszystkim wiesz, że nie będziesz miał wielu okazji na przełamanie. Bez wątpienia to trudna przegrana. Miałem kilka opcji, ale zacząłem grać zbyt powolnie, miałem za dużo wątpliwości. Nie poruszałem się dobrze, wiem, że mogłem zrobić to lepiej. Zasługiwał na zwycięstwo.”

Stan wypowiedział się na temat kortów, które podobno w porównaniu do poprzedniego sezonu są wolniejsze. Szwajcar wierzy również, że będzie jeszcze w stanie wygrywać duże turnieje:

„Nie widzę dużej różnicy w porównaniu do ubiegłego roku. Po raz kolejny rozmawiamy o kortach trawiastych. Odbicie jest inne, znacznie niższe, trzeba też poruszać się inaczej. Nigdy nie powiedziałem, że jestem gotowy, żeby wygrać Wimbledon. Powiedziałem tylko, że to mój cel.

Przyjeżdżam tu co roku z zamiarem grania najlepiej jak potrafię, byłem tu dwa razy w ćwierćfinale. Kiedy nie byłem, to przegrywałem w pierwszej albo drugiej rundzie. Wiem, jak trudno jest wygrać turnieju wielkoszlemowy i jestem bardzo szczęśliwy, że wygrałem w mojej karierze trzy.

Dziś jestem rozczarowany, że przegrałem mecz. W każdym turnieju chcę zachodzić jak najdalej. Przed operacją byłem bardzo konsekwentnym zawodnikiem. Kończyłem kilka lat z rzędu w TOP 5, grając duże turnieje i zachodząc daleko. Teraz sytuacja jest trochę inna. Cieszę się ze sposobu w jaki gram, ale nie myślę o całym sezonie. Chcę wziąć udział w danym turnieju, tydzień po tygodniu, po prostu skupić się na codzienności. Myślę, że gram świetnie w tenisa. Jestem podekscytowany tym, co może nadejść.”