Serena Williams w czwartek zameldowała się w już jedenastym finale na kortach Wimbledonu. Była liderka rankingu WTA jest zadowolona z poziomu, który prezentowała w wygranym ćwierćfinale przeciwko Barborze Strycovej:
„Jestem znacznie spokojniejsza i myślę, że nie mam nic do stracenia. Mam wiele rzeczy do zyskania i niewiele do stracenia. Mój poziom w tych ostatnich meczach był bardzo dobry i to sprawia, że jestem bardzo szczęśliwa. Lubię grać w tenisa i mam nadzieję, że podtrzymam ten poziom w kolejnych meczach.”
Amerykanka wie, że w finale będzie musiała dać z siebie wszystko, jeśli chce pokonać Simonę Halep i zdobyć dwudziesty czwarty wielkoszlemowy tytuł:
„Jest w niej wiele imponujących rzeczy. Gdybym musiała którąś wybrać, wskazałabym jej upór. Myślę też, że zdolność do ciągłego poprawiania się z turnieju na turniej. Nie można jej lekceważyć i chociaż trawa nie jest najlepszą nawierzchnią, jakoś udało jej się tu dotrzeć. Będę musiała dać z siebie wszystko, jeśli chcę skończyć w tym wielkim finale jako mistrzyni.”
19.04, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
20.04, 06:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
20.04, 13:00 | Polsat Sport | Magazyn ATP |
20.04, 13:00 | Polsat Sport Extra | Barcelona Open Banc Sabadell |
20.04, 14:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
21.04, 01:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |