Roger Federer przegrał epicki finał Wimbledonu 2019 z Novakiem Djokovicem. Były lider rankingu ATP prezentował się w tej konfrontacji bardzo dobrze i dzięki świetnej grze zdobył w tym pojedynku o czternaście punktów więcej od 32-letniego Serba:
„To nie ma znaczenia. Wiem, że zagrałem dobrze i byłem blisko. Nie muszę o tym myśleć. Mogę być zadowolony z mojego występu. Jest podobnie jak w 2008 roku. Teraz boli. Każda porażka na Wimbledonie boli, ale wszystko przejdzie. Teraz musisz ruszyć na przód. Próbujesz zapomnieć i myśleć tylko o dobrych rzeczach. Nie chcę być przygnębiony po tym jak rozegrałem imponujący mecz.
Popełniał bardzo niewiele niewymuszonych błędów. Próbujesz go zmuszać do popełniania ich, a jeśli on tego nie robi, sam musisz zacząć grać agresywnie i ja to zrobiłem, ale oczywiście Novak również grał bardzo dobrze. Grałem przed cudowną publicznością, na korcie centralnym przeciwko Novakowi, jestem bardzo zadowolony z poziomu na jakim grałem.”
Roger nie wykorzystał w tym starciu dwóch piłek meczowych. Szwajcar został zapytany czy przez to ta porażka jest jeszcze trudniejsza:
„Trudno powiedzieć. Nie wiem, czy gorzej jest przegrać w trzech setach. Myślę, że ostatecznie to nie ma znaczenia. Możesz czuć się zawiedziony, smutny lub zły. Nie wiem, jak się teraz czuję. Czuję, że straciłem niesamowitą szansę. Nie mogę w to uwierzyć, ale jest jak jest.”
28.03, 18:00 | Polsat Sport Extra | Miami Open |
28.03, 23:00 | Canal+ Sport | Miami Open |
29.03, 00:00 | Polsat Sport | Miami Open |
29.03, 06:00 | Polsat Sport Extra | Miami Open |
29.03, 08:30 | Polsat Sport News | Miami Open |
29.03, 09:00 | Canal+ Family | WTA |