1. dzień rozgrywek panów w Gstaad

Z imprezą pożegnał się już Ernests Gulbis.

---

W drugiej rundzie zameldował się 90. w rankingu ATP Thomas Fabbiano. 30-letni włoski tenisista w dwóch odsłonach wygrał z Sandro Ehratem 6/4, 7/5. Reprezentant gospodarzy wystąpił w imprezie dzięki dzikiej karcie. Natomiast Włoch o wejście do ćwierćfinału powalczy ze swoim rodakiem, Lorenzo Sonego. To będzie ich pierwsze spotkanie na korcie.

Jiri Vesely po raz trzeci okazał się mocniejszy od Ernestsa Gulbisa. Zawodnik urodzony w Przybramie potrzebował godziny i 32 minut, aby zamknąć pojedynek za pomocą pierwszej piłki meczowej wynikiem 7/5, 7/5. Teraz na jego drodze stanie Cedrik-Marcel Stebe. Niemiec sprawił niespodziankę i wyeliminował rozstawionego z numerem 8 Corentina Mouteta.

Na razie Czech prowadzi w bilansie ich starć 1-0. Panowie stoczyli pierwszą batalię w tym roku w Umag, gdzie po bardzo wyrównanym spotkaniu Jiri Vesely triumfował 7/6 (5), 3/6, 7/6 (2). Dalej gra również Pablo Andujar. Turniejowa 7 straciła seta podczas meczu z Dennisem Novakiem, ale ostatecznie udało się jej odnieść zwycięstwo w trzech odsłonach 6/1, 3/6, 6/3.

Z impreą pożegnał się Paolo Lorenzi. W pierwszej rundzie poniósł on porażkę z Roberto Carballesem-Baeną. Co prawda, Hiszpan przegrał pierwszego seta, ale później zmobilizował i po ponad dwóch godzinach triumfował 6/7 (1), 6/3, 6/2. Teraz zawodnik pochodzący z Teneryfy spotka się ze Stefano Travaglią. Włoch w pierwszej rundzie w Gstaad uporał się z Danielem Elahiem Galanem 7/6 (7), 6/3.