Nadal nie tłumaczy się kontuzją

Hiszpan nie uważa, aby jego problemy zdrowotne były powodem poniedziałkowej porażki.

---

Rafael Nadal nie rozpoczął najlepiej tegorocznej edycji Nitto ATP Finals rozgrywanych w Londynie. Reprezentant Hiszpanii na inaugurację nie nawiązał walki z Alexandrem Zverevem, którego pewnie pokonał w dwóch partiach. Wcześniej mówiło się o problemach zdrowotnych Nadala, przez które przedwcześnie zakończył zmagania w Paryżu. Lider rankingu ATP nie uważa jednak, aby to kontuzja przeszkodziła mu w pokonaniu Zvereva.

– Kiedy na tak szybkiej nawierzchni jeden gra dobrze, a drugi źle, to pewne rzeczy dzieją się błyskawicznie. To prawda, że gdy nie grasz dobrze, trudno rywalizować w takich okolicznościach, ale faktem jest również to, że powinienem był poszukać jakiegoś rozwiązania w tej sytuacji – powiedział Nadal na pomeczowej konferencji prasowej.

Kontuzja mięśni brzucha jest powodem tego, że występ Nadala w Londynie stał pod znakiem zapytania. Hiszpan zdradził, ze w starciu ze Zverevem nie czuł bólu, dlatego nie ma dla siebie jakiegokolwiek usprawiedliwienia.- Problem fizyczny nie jest wymówką. Jedynym usprawiedliwieniem może być to, że nie byłem wystarczająco dobry. Nie skarżę się na swój stan. Nie czuję bólu. I, szczerze mówiąc, jest to jedyna pozytywna rzecz po tym meczu.

Teraz na drodze Nadala stanie Daniil Medvedev, który także poniósł porażkę w pierwszym meczu. Lider rankingu ATP wyjawił, co musi zmienić, aby zagrać lepiej. –  Ten turniej ma w sobie to, że pozwala ci przegrać, ale iść dalej. Teraz jestem niezadowolony. To logiczne. Ale muszę to zaakceptować. W kolejnym meczu potrzebuje większej energii i muszę zagrać lepiej, aby mieć szansę.