Koniec kariery Caroline Wozniacki

Koniec kariery Caroline Wozniacki

Była liderka światowej klasyfikacji rozegrała ostatni mecz w karierze.


Caroline Wozniacki w trzeciej rundzie Australian Open 2020 przegrała z Ons Jabeur. Dunka polskiego pochodzenia walczyła o przedłużenie tego spotkania do ostatniej chwili. Była liderka rankingu WTA zdradziła, że nigdy nie przejmowała się niekorzystnym wynikiem i wierzyła w wygraną.

Mecz przeciwko Tunezyjce był ostatnim w jej profesjonalnej karierze:

„Zawsze byłam osobą, która chociaż miała kiepski wynik, zawsze wierzyła, że może wrócić i wygrać. Naprawdę nie przejmowałam się zbytnio ostatecznym wynikiem. Ale kilka razy podczas meczu pomyślałam: „Nie chcę, żeby to był mój ostatni mecz. Chciałam walczyć dalej. Walczyłam tak, jakby od tego zależało moje życie. To takie proste. Dałam z siebie wszystko. Myślę, że dzisiejszy dzień był prawdziwym odzwierciedleniem mojej kariery. Tego z czego jestem znana. Wszystko było bardzo ekscytujące, wiele emocji jednocześnie. Czuję się szczęśliwa, bardzo szczęśliwa. To nie były to łzy smutku, tylko radości. To, że rodzina była ze mną wiele dla mnie znaczyło.”

Dzięki tenisowi zwyciężczyni Australian Open 2018 wiele się nauczyła:

„Przez te wszystkie lata wiele się nauczyłam. Nie byłabym tą samą osobą, którą jestem teraz, gdybym nie przeszła przez te wszystkie doświadczenia. Najważniejszą rzeczą, której się nauczyłam, jest to, że nie ma znaczenia, jaki masz kolor skóry, skąd pochodzisz, czy jesteś wysoki czy niski, duży czy mały. Jeśli masz marzenie i walczysz o nie i ciężko pracujesz, wszystko jest możliwe do osiągnięcia. Kiedy byłam mała, miałam sen. Chciałam wygrać turniej wielkoszlemowy. Chciałam być numerem jeden na świecie. Sprawiłam, że to wszystko stało się rzeczywistością. Pracowałam bardzo ciężko każdego dnia, żeby tego dokonać. Jestem z tego bardzo dumna.”

Caro jest gotowa na rozpoczęcie nowego etapu w życiu obok męża Davida Lee:

„Każdy profesjonalny tenisista wie, jak trudno dostać się na szczyt i jak trudno się na nim utrzymać. Spojrzałam na siebie i powiedziałam sobie: „Jestem gotowa”. Zawsze przychodzi taki moment, w którym myślimy, że nadszedł czas i jesteśmy gotowi na następny rozdział naszego życia. Gotowi zrobić coś innego, nie układać kalendarza. Nie sądzę, żeby było to pożegnanie na zawsze. Na pewno zobaczycie mnie na turniejach, nie na korcie, ale w innej roli. Naprawdę chcę zobaczyć, co teraz na mnie czeka. Wiele rzeczy dopiero nadejdzie, rzeczy, o których nawet nie mogłam wcześniej myśleć.”

gondar 2020-01-24 17:53:24
TRANSMISJE
25.04, 20:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
25.04, 23:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 06:00 Canal+ Sport 5 Mutua Madrid Open
26.04, 07:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 08:30 Polsat Sport Extra Mutua Madrid Open
26.04, 09:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open