Rublev: To będzie bardzo trudny mecz

Andrey o drugi wielkoszlemowy ćwierćfinał zagra z Saschą Zverevem.

---

Andrey Rublev odniósł w sobotę piętnaste zwycięstwo z rzędu. Rosjanin dokonał tej sztuki po tym jak pokonał w trzeciej rundzie Australian Open Davida Goffina:

„To naprawdę nie jest coś, o czym myślę. Kiedy mówią ci, że wygrałeś 10 spotkań z rzędu, to mówisz; „Wow!”, ale nie myślę o tym. Oczywiście wspaniale jest wygrywać, ale tenis to sport, w którym jest tylko jeden zwycięzca. Czasami nawet najwięksi przegrywają.”

22-latek urodzony Moskwie zdradził, że w pojedynku z Belgiem bardzo pomogła mu strefa mentalna:

„Dzisiaj nie serwowałem dobrze w porównaniu do moich poprzednich pojedynków. Podsumowując, byłem słaby. Powiedziałem sobie: „Cóż, jeśli masz taki dzień, musisz to zaakceptować. Wygląda na to, że jest ode mnie lepszy.” Staram się nie okazywać emocji, staram się walczyć i być pozytywnym, żeby w pewnym momencie szczęście się do mnie uśmiechnęło. W końcu tak było. Pod koniec meczu poczułem się znacznie lepiej.

Wszystko było dobrze na poziomie pewności siebie, ale to coś co się zmienia. Jednego dnia czujesz się bardzo dobrze, a drugiego nie. Ze wszystkim chodzi o mentalność. Na przykład w drugiej rundzie serwowałem fenomenalnie, a dzisiaj nie. Jest to coś, czego nie możesz kontrolować, ale musisz to zaakceptować i być pozytywnym. Tenis jest sportem bardzo mentalnym, to jest najważniejsze.”

O drugi wielkoszlemowy ćwierćfinał świetnie dysponowany Andrey zagra ze swoim przyjacielem, Saschą Zverevem:

„Znam go bardzo dobrze. Dorastaliśmy razem i graliśmy w wielu juniorskich turniejach. Jest kimś, kto potrafi grać na bardzo dobrym poziomie i wygrał wiele turniejów. Był trzeci na świecie i triumfował w Londynie. To będzie bardzo trudny mecz.”