Dimitrov: Najważniejsze jest zdrowie

Trzykrotny półfinalista imprez wielkoszlemowych wesprze Bułgarię.

---

Sklasyfikowany na 19. miejscu w rankingu ATP Grigor Dimitrov udzielił wywiadu dla Tennis Kafe. 28-latek zdradził, że obecnie przebywa w Kalifornii, gdzie sytuacja nie jest tak ciężka jak w Europie i Nowym Jorku:

„Obecnie jestem w Kalifornii. Odkąd usłyszeliśmy wiadomość, że praktycznie cały świat walczy z koronawirusem, postanowiłem nie podróżować i pozostać tutaj, dopóki sytuacja się trochę nie ustabilizuje. Myślę, że podjąłem właściwą decyzję. Tutaj w Kalifornii sytuacja jest inna niż w Europie i Nowym Jorku, gdzie liczba przypadków tej choroby rośnie. Musimy tylko pozostać w domach i dbać o prawidłową higienę rąk.”

Trzykrotny półfinalista imprez wielkoszlemowych wesprze Bułgarię finansowo:

„Mamy nadzieję, że urządzenia i środki medyczne pojawią się w najbliższych dniach. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że chcę, żeby się to rozwiązało jak najszybciej i żeby nie było dalszych konsekwencji. Wiele osób umiera i musimy zrobić wszystko, co możliwe, żeby pomóc przezwyciężyć tę słabą sytuację.”

Zdrowie jest w tej sytuacji priorytetem:

„W tej chwili tenis jest drugorzędny. Najważniejsze jest zdrowie. To bardzo skomplikowana sytuacja. Tenis to całe moje życie. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że normalnie w tym momencie sezonu gramy w wielu ważnych turniejach, a pozostanie w domu jest czymś nowym. Mam kontakt z wieloma tenisistami, którzy przekazują mi nowości. Wymieniam się także wiadomościami ze wszystkimi moimi przyjaciółmi, którzy są w Bułgarii. Założyliśmy się o to kto zakończy kwarantannę z większą brodą. Mam nadzieję, że wygram.”