Konta jest za połączeniem ATP i WTA

Johanna chciałaby, że ATP i WTA było jedną organizacją.

---

Johanna Konta rozmawiała z dziennikarzem gazety Daily Mail. Trzykrotna półfinalistka imprez wielkoszlemowych nie rozumie, dlaczego w tenisie nadal nie ma równości płci:

„Nie rozumiem tej dyskusji o równości płci w tenisie. Mówimy, że dziewczyny są warte mniej niż mężczyźni? Powinna istnieć całkowita równość między tymi dwiema organizacjami. Czegokolwiek innego poza tym nie biorę pod uwagę, bo żyjemy w takich czasach, w których chłopcy i dziewczęta są warci tyle samo.”

Reprezentantka Wielkiej Brytanii jest także za połączeniem ATP i WTA. O sprawie było ostatnio głośno, ponieważ poruszył ten temat Roger Federer:

„To nie jest coś, o czym mówi się tylko ostatnio. Billie Jean King mówiła o tym już dawno temu, ale przekaz Rogera zwrócił na to uwagę wszystkich. Przesłanie było takie samo, ale wydźwięk był inny.

Uważam, że jest to sensowne, żeby ATP i WTA połączyło się w jedną organizację, ale myślę, że jeszcze przed nami długa droga, zanim to nastąpi. Istnieje wiele problemów, które trzeba rozwiązać. Wiem, że będzie wiele osób, które nie będą chciały, aby to wszystko się stało, ale wiem też, że będzie wiele osób, które będą to popierać.”

29-latka wróciła do treningów na korcie tenisowym:

„Wróciłam do treningów w zeszły piątek. Po prawie dziewięciu tygodniach, bez przebywania na korcie tenisowym. Zrobiłam 40-minutowy trening i naprawdę czułam się dziwnie. Powrót do poziomu, który prezentowałam wcześniej, będzie powolnym procesem, ponieważ jeśli będę zbyt mocno naciskała, istnieje duże prawdopodobieństwo odniesienia kontuzji. Pomimo że trenowałam trochę w domu podczas kwarantanny, jest jeszcze wiele rzeczy, które muszę odbudować fizycznie.”