Murray: Wszystko będzie dobrze

Zdaniem Andy'ego do USA nie poleci sporo tenisistów.

---

W brytyjskiej gazecie Metro ukazał się wywiad z Andy’m Murrayem. Zdaniem trzykrotnego mistrza imprez wielkoszlemowych Ashleigh Barty nie będzie jedyną osobą, która zrezygnuje z udziału w tegorocznej edycji US Open:

„Wycofanie się Ashleigh Barty nie będzie jedynym. Zobaczymy o wiele więcej takich przypadków. Rozmawiałem z kilkoma najlepszymi graczami z touru i wiem, że jest kilku, którzy nie przyjadą, więc to nie będzie niespodzianka, gdy to zrobią oficjalnie.

Jak już mówiłem, mam wrażenie, że kiedy już tam dotrzemy i znajdziemy się w tej bańce, którą stworzyli, wszystko będzie dobrze. To, co naprawdę może być powodem do niepokoju, to międzynarodowa podróż i cała trasa dojazdu.”

Były lider rankingu ATP zdaje sobie sprawę, że jest to trudna decyzja:

„Ostatecznie to bardzo indywidualna decyzja. Jeśli nie czujesz się bezpiecznie jadąc do Stanów Zjednoczonych, jeśli nie czujesz się komfortowo podróżując i biorąc udział w turnieju, narażając siebie i swój team na ryzyko, to jest to całkowicie zrozumiałe, że podejmujesz taką decyzję. Wszyscy zawodnicy mają zarezerwowane miejsce, to jest kwestia tego, czy czujesz się komfortowo podejmując to ryzyko.”

Andy był niepokonany na kortach Flushing Meadows w 2012 roku.