Djokovic: Jestem bardzo szczęśliwy

Novak wygrał mecz pierwszej rundy Internazionali BNL d'Italia.

---

Internazionali BNL d’Italia jest pierwszym turniejem dla Novaka Djokovica, po dyskwalifikacji w US Open. 33-latek pochodzący z Belgradu rozpoczął przygodę z tournee po mączce od dwusetowego zwycięstwa na Salvatore Caruso. Serb nie mógł się doczekać startu tych zmagań:

„Nie powiedziałbym, że odzyskałem dziś szczęście, ponieważ jestem szczęśliwy niezależnie od tenisa. Nie buduję swojego szczęścia na podstawie tego, czy przegram czy wygram mecz. Oczywiście, po tej sytuacji w Nowym Jorku, psychicznie miałem przez 4 czy 5 dni wzloty i upadki. Zacząłem trenować na mączce, żeby stawić czoła pierwszym pojedynkom. To prawda, że nie mogłem się doczekać pierwszych starć na ziemi.

Chciałem, żeby rozpoczęły się one tak szybko, jak to możliwe, żebym mógł usunąć wszystko, co zostało po tamtym zdarzeniu. Myślę, że te dramaty zostały rozwiane. Dziś czułem się dobrze, dobrze się poruszałem, zachowałem kontrolę. Budowałem punkty odpowiednio do nawierzchni, bo na niej jest zupełnie inaczej. Wszystko poszło dobrze, jestem bardzo szczęśliwy.”

Nole nie miał na swoim koncie ani jednej porażki aż do czasu nowojorskich rozgrywek:

„Generalnie nie uważam się za niepokonanego. Każdy jest do pokonania. Wiem, że nie skończyłem swojego meczu w US Open i zakończył się w ten sposób. Zostałem oficjalnie pokonany, nie jest to coś, do czego przywiązuję dużą wagę. Ważne jest to, że nadal mam pewność siebie, niezależnie od nawierzchni. Mam nadzieję, że będę szedł dalej w tym turnieju i dobrze przygotuję się do Rolanda Garrosa.”

O trzecią rundę Internazionali BNL d’Italia będzie walczył z Marco Cecchinato albo Filipem Krajinovicem.

Forza Roma ❤️❤️❤️ https://t.co/28p64qYy6M

— Novak Djokovic (@DjokerNole) September 16, 2020