Początkowo nic nie wskazywało na to, że pojedynek pomiędzy Stefanosem Tsitsipasem a Andreyem Rublevem może być tak ciekawy. Rosjanin nie potrafił bowiem zupełnie odnaleźć swojego tempa gry, kiepsko serwował i dwukrotny półfinalista zmagań wielkoszlemowych wykorzystał tę sytuację.
Dobrze dysponowany 22-latek szybko objął wysokie prowadzenie 6/1. Partia przebiegła bez większej historii. Andrey w drugiej partii prezentował się zdecydowanie lepiej. Podanie zaczęło przynosić mu punkty i panowie szli równo do wyniku na po 4. Wtedy posypała się taktyka Stefanosa.
Rublev po raz pierwszy w tym starciu przełamał przeciwnika i doprowadził w setach do remisu. W decydującej odsłonie nie brakowało emocji. Starcie stało na wysokim poziomie i ciężko było wytypować czyim łupem padnie. Ostatecznie w tie-breaku mocniejszy okazał się Grek.
Po dwóch godzinach Stefanos pokonał Andreya 6/1, 4/6, 7/6 (6). Zawodnicy zmierzyli się przeciwko sobie po raz szósty i po raz trzeci górą był rok młodszy Tsitsipas, który zapisuje na swoim koncie pierwszy punkt w Nitto ATP Finals 2020. Przypominamy, że broni on w tym roku tytułu tych prestiżowych rozgrywek.
Z Grupy Londyn 2020 zapewniony awans do półfinału ma już Dominic Thiem, który zatrzymał we wtorek Rafaela Nadala.
26.04, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
27.04, 06:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
27.04, 11:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
27.04, 11:00 | Polsat Sport 2 | Mutua Madrid Open |
27.04, 12:30 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
27.04, 14:30 | Polsat Sport 3 | Mutua Madrid Open |