Rozstawiony z czwartym numerem Hubert Hurkacz o trofeum Delray Beach Open (ATP 250) walczył w środę z notowanym na 119. lokacie w rankingu ATP Sebastianem Kordą. 23-latek pochodzący z Wrocławia nie najlepiej rozpoczął ten pojedynek.
Polak nie potrafił odnaleźć swojego rytmu gry i na otwarcie został przełamany przez Amerykanina. 20-latek podtrzymał dobrą passę i po chwili odskoczył na 3/1. Hurkacz na szczęście nie dał za wygraną. Wraz z biegiem spotkania Hubi coraz lepiej konstruował akcje i dzięki temu doprowadził do remisu na po 3.
Od tej pory nasz reprezentant nie stracił ani jednego gema i po 33 minutach objął prowadzenie 1:0 w setach. W drugiej odsłonie po trzecim gemie, Korda skorzystał z przerwy medycznej. Amerykanin wypracował w tym starciu już tylko jednego gema. Po godzinie i siedmiu minutach to Hubi zasłużenie wygrał ten mecz 6/3, 6/3.
Była ta pierwsza konfrontacja pomiędzy tymi panami. Za drugie zwycięstwo w karierze Hurkacz dostanie 30 840 $ i 250 punktów, dzięki którym powróci do TOP 30. Nasz reprezentant uda się teraz na Antypody, gdzie uzupełni skład jednej z imprez poprzedzających Australian Open.
Natomiast dla syna Petra Kordy był to pierwszy finał zmagań ATP. W poniedziałek 20-latek zbliży się do TOP 100. W nadchodzącym tygodniu Sebastian ma zagrać w rozgrywkach z cyklu ATP Challenger Tour w Istambule.
28.03, 18:00 | Polsat Sport Extra | Miami Open |
28.03, 23:00 | Canal+ Sport | Miami Open |
29.03, 06:00 | Polsat Sport Extra | Miami Open |
29.03, 08:30 | Polsat Sport News | Miami Open |
29.03, 09:00 | Canal+ Family | WTA |
29.03, 09:00 | Canal+ Sport | Miami Open |