Andy Murray może mówić o sporym pechu. Notowany obecnie poza TOP 100 Szkot dostał dziką kartę do gry od razu w drabince głównej Australian Open 2021, ale nie wiadomo czy będzie mógł z niej skorzystać.
Trzykrotny mistrz imprez wielkoszlemowych miał bowiem pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Na ten moment były lider rankingu ATP zaczeka na kolejne badanie, żeby potwierdzić obecny rezultat.
Dobra wiadomość jest taka, że 33-latek pochodzący z Dunblane czuje się dobrze i chce zrobić wszystko co możliwe, żeby pojawić się w Melbourne. Na razie podróż musi jednak zaczekać, ponieważ Andy podda się izolacji.
Jeśli wszystko pójdzie po myśli Murraya to pojawi się na Antypodach nieco później, ale żeby do tego doszło musi być zupełnie zdrowy i dostać pozwolenie władz. Małe zagłębie zarażeń COVID-19 pojawiło się na obiekcie, w którym trenował Szkot.
Andy Murray has tested positive for coronavirus. Still hoping to compete at the Australian Open if possible but arrive a little later than originally planned.
— George Bellshaw (@BellshawGeorge) January 14, 2021
19.04, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
20.04, 06:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
20.04, 13:00 | Polsat Sport | Magazyn ATP |
20.04, 13:00 | Polsat Sport Extra | Barcelona Open Banc Sabadell |
20.04, 14:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
21.04, 01:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |