Medvedev: Nie lubię przegrywać spotkań

Daniil w niedzielę rozegrał drugi wielkoszlemowy finał w karierze.

---

Daniil Medvedev w finale Australian Open 2021 uległ w trzech setach Novakowi Djokovicowi. 25-latek urodzony w Moskwie na konferencji prasowej po przegranym spotkaniu nie krył rozczarowania:

„Jestem bardzo rozczarowany. Nie lubię przegrywać spotkań. Nieważne czy jest to pierwsza runda, czy w finał turnieju wielkoszlemowego. Ta druga opcja jest może trochę bardziej bolesna, z tego błahego powodu, że jest się bardzo blisko podniesienia trofeum. Co do meczu, czuję, że był to taki sam rodzaj meczu, jaki rozgrywałem przez cały ten turniej, tylko tym razem to Novak wygrał. Nie grałem dziś najlepszego tenisa, a on był rewelacyjny. Jestem pewien, że mogłem dzisiaj zrobić więcej, ale nie udało mi się to. Dlatego nie mam tego trofeum.”

Rosjanin jest pod wrażeniem „Wielkiej Trójki”:

„Coraz bardziej zbliżam się do ich poziomu i myślę, że to jest kluczowe. Jeśli znów zagram przeciwko Novakowi w finale, to jestem pewien, że zrobię to lepiej niż dzisiaj. Myślę, że dzięki takim porażkom uczysz się czegoś nowego na przyszłość. Jeśli chodzi o „Wielką Trójkę”, to zawsze mówiłem, że to najlepsi gracze w tourze. Uważam, że przyznanie tego to nic złego. Dane są dostępne. Nie ma znaczenia, czy są w pierwszej trójce, czy niżej w rankingu, w tego typu turniejach zawsze pokazują swój najlepszy tenis i są faworytami.”

Medvedev i Novak Djokovic znają się dobrze od kilku lat. Danya po raz pierwszy trenował z Serbem, kiedy był notowany poza TOP 500. Nole od razu wydał mu się bardzo miłym chłopakiem:

„Nie pamiętam, który to był rok. Pamiętam, że Nole właśnie wygrał Wimbledon i chciał rozpocząć przygotowania do Masters 1000 w Toronto. Mój trener powiedział mi, że Nole chce z kimś zagrać i zapytał mnie, czy chcę spróbować. Słyszałem w mediach, że Novak nie jest dobrym chłopakiem i nie byłem pewny czego się spodziewać. Poznałem bardzo miłego chłopaka, który traktował mnie jak kolegę. Byłem bardzo nieśmiały i pamiętam, że trochę się denerwowałem, że będę grał przeciwko najlepszemu zawodnikowi. To doświadczenie bardzo mi pomogło i nabrałem pewności siebie w mojej tenisowej karierze.”