Trzeci najdłuższy mecz kobiet w historii

Tenisistki spędziły na korcie blisko 5 godzin.

---

W pierwszej rundzie turnieju z cyklu ITF W25 w argentyńskim mieście Cordoba, doszło do niewiarygodnego meczu.

Mowa tutaj o jego przesadnie długim czasie trwania. Amina Anshba od jakiegoś czasu rozgrywa pojedynki, które nie należą do krótkich. Jednak tym razem doszło do niebywałego boju. Rosjanka potrzebowała 4 godzin i 56 minut, żeby pokonać Laurę Pigossi 7-5, 3-6, 7-5.

Co ciekawsze, 21-latka kilka miesięcy temu był bohaterką ósmego najdłuższego starcia w historii, a batalia przeciwko Brazylijce będzie trzecia w tej kategorii. Jeden z punktów w tym spotkaniu składał się ze 140 uderzeń.