Tokio: Rublev i Monfils poza turniejem

W niedzielę zakończono mecze pierwszej rundy IO.

---

Znamy już komplet tenisistów, którzy wywalczyli przepustki do drugiej rundy Igrzysk Olimpijskich odbywających się w Tokio. W tym gronie zabrakło dwóch rozstawionych zawodników, którzy przegrali swoje niedzielne mecze – są to Andrey Rublev oraz Gael Monfils.

Szczególnie Rosjanin stanął przed trudnym zadaniem, bowiem losowanie go nie oszczędzało. Już w pierwszej rundzie trafił na Keia Nishikoriego, który mimo przeciętnej dyspozycji, musiał być wymagającym przeciwnikiem grając w swoim kraju. I tak było – wręcz można napisać, że Rublev „nie załapał się na grę”, bowiem Japończyk od pierwszych do ostatnich piłek kontrolował to, co działo się na korcie, wygrywając 6:3, 6:4. 31-latek o awans do trzeciej rundy powalczy z Marcosem Gironem. Amerykanin w swoim debiucie na Igrzyskach Olimpijskich w trzech partiach uporał się z Norbertem Gombosem.

Śladem Rubleva poszedł także inny rozstawiony, oznaczony z „10” Gael Monfils. Tenisista z Paryża poniósł nieoczekiwaną porażkę z Ilyą Ivaskhą, który wygrał ten mecz 6:4, 4:6, 7:5. Białorusin w drugiej rundzie trafił na dużo bardziej doświadczonego Mikhaiła Kukushkina. Reprezentant Kazachstanu w niedzielę wygrał z Federico Corią 7:6(4), 7:5.

Trudną przeprawę na inaugurację musiał zaliczyć także Stefanos Tsitsipas, któremu sporo krwi napsuł Philipp Kohlschreiber. Niemiec po raz kolejny potwierdził, że mimo 37 lat na karku nadal jest bardzo groźny. Aktualnie czwarty zawodnik rankingu ATP potrzebował jednej godziny i 54 minut, aby wygrać to spotkanie 6:3, 3:6, 6:3. Grek w 1/16 finału zmierzy się z Francisem Tiafoe, z którym ma rachunki do wyrównania. Przypomnijmy, że Amerykanin nieoczekiwanie pokonał go niedawno w pierwszej rundzie Wimbledonu.