Matteo Berrettini i Alexander Zverev wyszli w niedzielę na kort w Turynie jako drudzy. Spotkanie od samego początku stało na bardzo wysokim poziomie. Szybkie warunki sprzyjały zarówno reprezentantowi gospodarzy, jak i Niemcowi.
Obaj tenisiści imponowali niesamowitymi zagraniami i mieli wsparcie w postaci doskonałego serwisu. Żaden z nich nie stracił gema przy swoim podaniu. Do rozstrzygnięcia potrzebny był tie-break. Po ponad godzinnym boju prowadzenie 1:0 w setach objął Sascha.
Zdobywca złotego medalu z Tokio miał w tej odsłonie na swoim koncie 20 uderzeń kończących, przy popełnionych zaledwie 8. niewymuszonych błędach. W drugiej partii zawodnicy rozegrali tylko jednego gema. Matteo nie pomogła przerwa medyczna i z powodu problemów z mięśniami brzucha przedwcześnie opuścił kort.
Nie wiadomo jeszcze, czy 25-latek będzie w stanie dalej rywalizować. Jeśli po przebytych badaniach zrezygnuje z udziału w tym wydarzeniu, to jego miejsce zajmie jego rodak, Jannik Sinner. Hubi Hurkacz w drugim starciu zmierzy się właśnie z Matteo albo Jannikiem.
23.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
24.04, 11:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
24.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |