Wimbledon: Nole zatrzymał Nicka

Djoko zdobył w niedzielę dwudziesty pierwszy wielkoszlemowy tytuł.

---

W niedzielnym finale Wimbledonu 2022 spotkali się na korcie centralnym Novak Djokovic [1] i Nick Kyrgios. Zawodnicy od samego początku dostarczali publiczności sporo wrażeń. Konfrontacja obfitowała w wiele różnorodnych wymian. W piątym gemie 27-latek docisnął Nole, zdobył przełamanie i odskoczył na 4/2.

Były lider światowej klasyfikacji próbował zagrozić Nickowi, ale był on zbyt konsekwentny i zasłużenie zapisał na swoim koncie tego seta. Kyrgios imponował wspaniałą dyspozycją serwisową. W następnej odsłonie wydawało się, że Serb ma wszystko pod kontrolą i sprawnie doprowadzi w setach do remisu.

35-latek urodzony w Belgradzie objął w niej prowadzenie 5/2. W końcówce nie brakowało jednak dramaturgii. Australijczyk mial w niej swoje szanse, ale ostatecznie Djoko przetrwał trudne chwile i wyrównał rezultat w partiach na po 1. Trzecia odsłona także stała na wysokim poziomie.

Australijczyk poprosił w niej sędziego głównego o pomoc, ponieważ pomiędzy podaniami przeszkadzała mu jedna z osób na widowni. Serb wykorzystał nerwowe momenty w grze Nicka i poprawił wynik na 2:1 w setach. Dobrą passę Nole podtrzymał w kolejnej partii.

Po trzech godzinach 35-latek pokonał Kyrgiosa 4/6, 6/3, 6/4, 7/6 (3). W drodze do ostatniej fazy tego wydarzenia słabsi od Nole byli: Soonwoo Kwon, Thanasi Kokkinakis, Miomir Kecmanovic [25], Tim van Rijthoven [WC], Jannik Sinner [10] i Cameron Norrie [9].

Panowie zagrali przeciwko sobie po raz trzeci, ale dopiero po raz pierwszy górą okazał się były lider rankingu ATP. Dla Nole to dwudzieste pierwsze wielkoszlemowe trofeum.

Za zwycięstwo dostanie 2 000 000 £. W tym sezonie gracze nie otrzymują nagród punktowych za występ w stolicy Wielkiej Brytanii za względu na wprowadzony przez organizatorów turnieju zakaz rywalizacji dla tenisistów pochodzących z Rosji i Białorusi.