Agnieszka Radwańska nie była wymieniana w gronie głównych kandydatek do końcowego triumfu w Roland Garros, ale jej dwa pierwsze spotkania rozegrane w stolicy Francji pokazały, iż reprezentantka Polski jest bardzo przyzwoicie notowana, rywalki nie należące do ścisłej czołówki odprawia z kwitkiem, wygrywając w dwóch setach. Bardzo wartościowe było zwycięstwo z Garcią, z którą Agnieszce nigdy nie grało się łatwo, a tym razem pokonała ją stosunkowo gładko. Taki rozwój sytuacji napewno doda krakowiance pewności siebie, ktorej szczególnej będzie potrzebować w następnych spotkaniach. Każda wygrana Radwańskiej w Roland Garros przybliża ją do pierwszej w rankingu WTA, Sereny Williams.

Piątkową rywalką Agnieszki Radwańskiej będzie Barbora Strycova, która w tegorocznej edycji turnieju w Paryżu jest rozstawiona z numerem 30. Reprezentantka Czech nie mogła narzekać na losowanie w dwóch pierwszych rundach, gdyż mierzyła się z Poloną Hercog i Lucie Hradecką, które obecnie są daleko od swojej dobrej formy. Strycova te spotkania wygrała w dwóch setach. Za Strycovą w 1/16 finału nie przemawia bilans bezpośrednich starć z Radwańską. Obie tenisistki mierzyły się ze sobą cztery razy. Za każdym razem wygrywała Polka i nigdy nie straciła nawet seta.

Zaskakujący jest fakt, iż bukmacherzy nadal nie do końca są przekonani do Radwańskiej, gdyż kursy na jej wygraną są stosunkowo wysokie. Jeśli jednak chce się obstawiać zwycięstwo krakowianki, to narzekać nie można. Jestem wręcz przekonany, że Isia prezentująca poziom z dwóch wcześniejszych meczów, uzyska awans do czwartej rundy.

Radwańska @ 1.36