Agnieszka Radwańska wygrała swój pierwszy tegoroczny mecz w Indian Wells, ale nie było to tak łatwe spotkanie, jak chociażby można było się tego spodziewać. Polka była już praktycznie krok od odpadnięcia z tej imprezy, zdołała najpierw obronić piłkę meczową, a następnie odwrócić losy spotkania z Dominiką Cibulkovą. Nie ma wątpliwości, co do tego, że takie zwycięstwa dodają dodatkowej pewności siebie.

Agnieszka Radwańska nie dała żadnych szans Monice Niculescu w meczu trzeciej rundy – Polka rozegrała bardzo dobre spotkanie, jak to byw a w jej przypadku, popisała się kilkoma świetnymi zagraniami i nie przemęczając się szczególnie, po krótkim meczu zameldowała się w czwartej rundzie Indian Wells. Radwańska dzięki dobremu wystepowi w imprezie BNP Paribas Open ma szansę na powrót na drugie miejsce w rankingu WTA, które zajmowała cztery lata temu.

Jelena Jankovic w tym roku nie odnosi najlepszych rezultatów – 20. tenisistka świata, na dobrą sprawę, dopiero w Indian Wells zaliczyła dobry rezultat, po raz pierwszy wygrała w jednym turnieju dwa mecze, wcześniej zawsze zmagania kończyła na drugiej rundzie. Reprezentantka Serbii potrafi grać w zawodach BNP Paribas Open, gdyż w tamtym roku zaliczyła tutaj finał. Oczywiście w tym sezonie będzie jej to zdecydowanie trudniej zrobić, gdyż już w czwartej rundzie stoi przed nią trudna przeszkoda.

Uważam, że Agnieszka Radwańska poradzi sobie z Jeleną Janković, która nie oszukujmy się, nie prezentuje zbyt dobrej dyspozycji, a jak wiemy, reprezentantka Polski odnosi świetne rezultaty.

Radwańska @ 1.38