Agnieszka Radwańska wraca do gry po kontuzji barku, która wyeliminowała ją ze startów w WTA w Katowicach i w Pucharze Federacji. Reprezentantka Polski w ostatnim wywiadzie powiedziała, że wszystko wróciło już do normy. Krakowianka w Stuttgarcie jest rozstawiona z numerem pierwszym, nie ukrywajmy – jest główną faworytką do wygrania tych zawodów. Zobaczymy czy Isia w ciągu ostatnich tygodni podtrzymała swoją dobrą dyspozycję i ponownie będzie bardzo groźna dla swoich rywalek.
Pierwszy mecz Agnieszki Radwańskiej w Stuttgarcie nie należał do najłatwiejszych, reprezentantka swoją wyższość w starciu z Andreą Petkovic musiała potwierdzić w trzech setach. Polka po kiepskim pierwszym secie, wzięła się do pracy i w kolejnych odsłonach królowała na korcie. Przypomnijmy, że krakowianka do gry wróciła po kontuzji i był to jej debiutancki występ w tym roku na nawierzchni ziemnej. Z tego względu nie można było oczekiwać, że Isia zaprezentuje swój najlepszy tenis. Dajmy jej czas – z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
Rywalką reprezentantki Polski w ćwierćfinale będzie Karolina Pliskova. Obie tenisistki dobrze się znają, gdyż już pięć razy mierzyły się w oficjalnym meczu. Z każdego z nich górą wychodziła Radwańska i przed piątkowym starciem jest to dla niej duża przewaga psychiczna. Czeszka z dobrej strony pokazała się w meczu drugiej rundy, w którym w dwóch setach uporała się z Aną Ivanovic.
Typuję w tym pojedynku zwycięstwo Radwańskiej, ktora z meczu na mecz będzie grała coraz to lepiej. Dodatkowo gołym okiem widać, iż styl gry Isi, całkowicie nie odpowiada Pliskovej, która preferuje siłowy tenis.
Radwańska @ 1,33