Agnieszka Radwańska w tym sezonie nie prezentuje się najlepiej, trudno szukać kilku z rzedu przyzwoitych występów w wykonaniu krakowianki, jednak ostatni występ w Katowicach, gdzie Polka osiągnęła półfinał po dobrej grze może napawać optymizmem. Uważam, że ten turniej w pewien sposób odblokował Agnieszkę, która potrzebowała kilku zwycięstw z rzędu, aby ponownie poczuć się pewnie. Polka po pierwszych treningach w Zielonej Górze zachwalała sobie nawierzchnię i zapewniała, że jest dobrze przygotowana na nadchodzące mecze.
Agnieszka Radwańska dzisiaj wygrała w dwóch setach z powracającą do występów singlowych Martiną Hingis, jednak gra reprezentantki Polski pozostawiała wiele do życzenia, szczególnie w pierwszym secie, gdzie doświadczona Szwajcarka była w stanie rywalizować z krakowianką jak równa z równą, co nie powinno mieć miejsca. Trudno jednoznacznie ocenić obecną dyspozycję Radwańskiej.
Timea Bacsinszky jak na razie rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze, jednak trzeba odnotować, ze Szwajcarka występuje tylko na nawierzchni twardej i sobotni mecz będzie jej pierwszym w tym roku rozegranym w hali. Szwajcarka nie grała już w oficjalnym meczu prawie miesiąc, dlatego uważam, że trochę ochłonie i nie będzie już prezentować tak spektakularnego tenisa, gdyż tenisistka z trzeciej, czwartej dziesiątki nie jest w stanie utrzymać tak dobrej gry na regularnym poziomie.
Przyznaję się do błędu w ocenie Timei Bacsinszkiej – zmieniłem swoje zdanie i uważam, że ta tenisistka jest w stanie w najbliższym czasie dołączyć do ścisłej czołówki, jeśli nadal będzie grać na tak dobrym, wysokim poziomie. W sobotę Szwajcarka nie dała żadnych szans młodszej z sióstr Radwańskich, a w niedzielnym meczu z Agnieszką, nie powinna być skreślana, gdyż jak wiadomo Timea potrafi grać dobre mecze, a krakowianka jest w dyspozycji dalekiej od dobrej.
Uważam, że nie będzie to łatwe spotkanie, żadna z zawodniczek nie powinna mieć w tym meczu zbyt dużej dominacji i sądzę, że będzie to długi mecz, którego losy rozstrzygną się w kilku piłkach.
Powyżej 20,5 @ 1,80