Alexander Zverev pomimo, iż jest notowany na trzecim miejscu w rankingu ATP i jest najpoważniejszym kandydatem do zakończenia panowania Rafaela Nadala i Rogera Federera, to jednak nie może się pochwalić lepszym wynikiem w imprezie wielkoszlemowej, niż czwarta runda na Wimbledonie. Jego występy w tych zawodach od dłuższego czasu są tematem hucznych dyskusji. Niemiec już w niedzielę będzie miał pierwszą szansę, aby awansować do ćwierćfinału w Wielkim Szlemie. Droga do czwartej rundy wcale nie była dla niego najłatwiejsza, co według mnie może być zwiększeniem szans na powodzenie. Potencjalnie dobry wynik w Roland Garros może być dla niego kolejnym krokiem w przód i bodźcem do dalszego rozwoju.
Niedzielnym rywalem Zvereva będzie inny zdolny tenisista – Karen Khachanov. Reprezentant Rosji z roku na rok odnotowuje ogromny progres, jednak nadal daleko mu do osiągnięcia TOP 10 rankingu ATP i to, że mu się to uda wcale nie jest pewne. Jego ofensywny tenis potrafi siać postrach, jednak zdarzają mu się mecze, w których mu nie idzie i po prostu brakuje tzw. „planu B”.
Osobiście zgadzam się z bukmacherami i korzystam z kursu wystawionego na wygraną Zvereva. Niemcowi wiele można zarzucić, ale nie to, że w ostatnich tygodniach jest w świetnej formie i gołym okiem widać, iż dojrzewa z każdym kolejnym zwycięskim spotkaniem.
Zverev @ 1.3