Dominika Cibulkova wprawdzie przegrała swój pierwszy w karierze mecz w BNP Paribas WTA Finals Singapore, ale może być zadowolona ze swojego występu. W debiutanckim meczu przyszło się jej zmierzyć z Kerber, która pomimo świetnej dyspozycji reprezentantki Słowacji, zaprezentowała się jeszcze lepiej od swojej przeciwniczki. Tenisistka z Bratysławy nie należy do zawodniczek, które po porażce w takim meczu załamią się, Cibulkova na kolejne starcie wyjdzie jeszcze bardziej zmotywowana.

Madison Keys, podobnie jak jej wtorkowa rywalka, w niedzielę zaliczyła swój debiut w Mistrzostwach WTA. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych także poniosła porażkę, jednak w jej przypadku, trudno o pozytywne nastawienie przed kolejnym meczem. Keys po prostu nie poradziła sobie ze stresem, jedynie przez kilka minut grała dobrze. Przez pozostały czas wyrzucała bardzo proste piłki, dając praktycznie darmowe punkty swojej przeciwniczce. Amerykance brakuje doświadczenia i według mnie będzie jej trudno wrócić na właściwe tory.

Bukmacherzy obu zawodniczką dają praktycznie takie same szansę, a wszystko ze względu na bilans bezpośrednich starć, który świetnie wygląda dla Keys. Amerykanka i Słowaczka grały ze sobą trzy razy i zawsze wygrywała młodsza z tenisistek. Uważam, że Cibulkova we wtorek rozegra dobry meczu przerwie czarną serię starć z Keys.

Cibulkova @ 1.9