David Goffin w tym roku gra bardzo w kratkę – jest w stanie zaprezentować się z bardzo dobrej strony, jednak najczęściej nie ma mowy o tym, aby Belg był w stanie utrzymać wysoki poziom na przełomie całego spotkania. Obecnie 19. zawodnik rankingu ATP od dwóch lat czeka na wygrany turniej, a bardzo blisko tego jest w Cincinnati, gdzie jest już w półfinale. Wprawdzie rywale bardzo wymagający – szczególnie Novak Djoković – ale w półfinale czeka go starcie z mniej groźnym oponentem, Richardem Gasquetem.
Francuzowi wielu wróżyło już koniec kariery, tymczasem on w Cincinnati pokazał, że nadal potrafi grać w tenisa i to bardzo dobrze. Pokonanie Murraya w obecnej formie na pewno nie jest miarodajne, ale już zwycięstwo ćwierćfinałowe z Roberto Bautistą-Agutem zasługuje na słowa uznania. 33-latek może powoli odczuwać już trudy tego tygodnia, bo jego mecze były bardzo intensywne.
Goffin ma ogromną szansę, aby zagrać w finale w Cincinnati – ogromną okazję ma jednak również Gasquet, który już nigdy może nie być tak blisko wielkich rezultatów. Kto wyjdzie górą z tego starcia? Według mnie wyżej notowany, czyli Belg, który obecnie posiada więcej czysto tenisowych argumentów.
Goffin @ 1.44