Czas na spotkanie 1/8 finału w stolicy Argentyny, gdzie w roli gospodarza wystąpi Diego Schwartzman rozstawiony z numerem piątym, a jego rywalem będzie Thomaz Belucci. Obaj zawodnicy na różnych biegunach kariery, Diego obecnie 24. miejsce w rankingu, co jest jego najwyższym, natomiast Brazylijczyk 137. pozycja, gdzie był już bliski awansu do TOP 20.
Bez wątpienia faworytem w tym spotkaniu jest Schwartzman, co prawda może nie zachwycał do tej pory, ale tak naprawdę jego sezon zaczyna się właśnie na mączce. W pierwszej rundzie bardzo pewna wygrana z Haider-Maurerem, co było ważnym spotkaniem, gdyż to pierwszy występ na mączce w tym roku.
Co do Belucciego to zaczął swój sezon w Quito, gdzie przegrał z tragicznym Estrellą Burgosem. Tutaj w Buenos Aires dostał na rozgrzewkę tzw. „ogórków”, więc ciężko coś powiedzieć o jego formie, ale na pewno lepiej na serwisie. Atutem nie do końca będzie jego ręka, gdyż Diego dobrze radzi sobie z mańkutami, mając bilans 43-31.
Bezpośrednie pojedynki 2-2, ale to w ubiegłym roku Schwartzman zmiótł z kortu Brazylijczyka i sądzę, że dziś także pewnie wygra ten mecz. Jest zdecydowanym faworytem, jest dużo regularniejszy i pewniejszy, poza tym gra przed własną publicznością i może zyskać punkty w rankingu, gdyż w ubiegłym roku odpadł właśnie w rundzie drugiej. Jak dla mnie spokojnie 2:0 dla reprezentanta gospodarzy.
Schwartzman -3,5 gema @ 1,80