Drugi półfinał w Rzymie, para bardzo ciekawa i na pierwszy rzut oka tylko jedna możliwa opcja – wygrana Nadala. Moim zdaniem wcale nie musi się tak stać, Grigor spisuje się tutaj naprawdę solidnie, a liderowi rankingu przydarzają się słabsze momenty. Rafa dotychczas we wszystkich meczach rozegrał po trzy sety, a przeciwników nie miał wcale wymagających, nie licząc Murray’a w ćwierćfinale. Tutaj jednak sprawa wygląda także nieciekawie dla reprezentanta Hiszpanii, ponieważ Szkot wraca po bardzo długiej przerwie, a porażka 1:6 w pierwszym secie na pewno nie jest wynikiem jaki Nadal chciał osiągnąć.
Wcześniej wygrał z Simonem oraz Youzhnym, ale także się męczył. Jak dla mnie widać obniżkę formy zawodniak z Majorki i Dimitrov może to wykorzystać. W Rzymie wyeliminował już Berdycha, Haasa, Karlovica i Rogera-Vasselina. Grał bardzo regualrnie, chociaż za clay’em nie przepada spisuje się naprawdę dobrze. Styl gry Bułgara można porównać do Rogera Federera, a wiadomo jak dobrze Nadalowi gra się z Szwajcarem. To jest na pewno na niekorzyść Grigora, ale wcale nie musi to skazywać na porażkę. Moim zdaniem warto poszukać tutaj niespodzianki i pocelować za małą stawkę w Dimitrova. Być może to właśnie on zagra o tytuł w ATP Masters 1000.
Mój typ: Grigor Dimitrov wygra po kursie 5.00