Gael Monfils w ostatnim czasie stał się zdecydowanie mniej medialny, zdecydowanie się uspokoił na korcie, przez co jego wygrane są spokojniejsze i dużo rzadziej zdarzają mu się niespodziewane porażki. W kuluarach mówi się, że jego podejście do tenisa zmieniła partnerka życiowa, jednak jak na ten moment są to jedynie plotki. Monfils pierwsze dwa mecze w Australian Open wygrał bardzo pewnie, bez straty seta – wszystko wskazuje, ze Francuz bardzo dobrze trafił z formą, ale również nie może narzekać na losowanie.
Nie może narzekać na losowanie, gdyż w trzeciej rundzie, gdzie mają miejsce starcia rozstawionych graczy, Monfils trafił na swojego rodaka, kwalifanta Stephane Roberta. Doświadczony Francuz w rankingu ATP zajmuje 225. miejsce i wszystko wskazuje, że są to jego ostatnie miesiące, lub lata w zawodowym tenisie. Trzeba jednak przyznać, że jego dojście do trzeciej rundy jest pewnego rodzaju niespodzianką.
Niespodzianka, niespodzianką – Monfils stał się tak wiarygodny w moich oczach, że typuję w tym spotkaniu jego zwycięstwo, dodatkowo bez straty seta.
Monfils 3:0 @ 1.5