Hubert Hurkacz w środę zainaugurował zmagania w Shenzhen i za sprawą wygranej nad trudnym rywalem, którym bez wątpienia był Lorenzo Sonego, pokazał, że świetny wynik w Zhuhai, gdzie było blisko końcowego triumfu, nie był przypadkowy. Reprezentanta Polski stać na świetne wyniki, jest w dobrej formie, dlatego nie dziwi, że gra co tydzień. Chce wykorzystać swoją szansę i zanotować jak największy awans w rankingu ATP. Wrocławianina w kolejnej rundzie czeka trudne zadanie, ale w ostatnich tygodniach pokazał, że on się takich meczów nie boi.
Reprezentant Polski nie ma zbyt dużo czasu na odpoczynek i już w czwartek przystąpi do meczu, którego stawką będzie awans do 1/4 finału turnieju w Shenzhen. Na jego drodze stanie rozstawiony z numerem pięć Yannick Maden. Niemiec jeszcze kilkanaście miesięcy temu głównie grał w Futuresach, a teraz na swoim koncie ma dobre występy w Challengerach, a także pojedyncze epizody w ATP. Maden to zawodnik wszechstronny, jednak nie posiadający jakiejś szczególnej broni – raczej bazuje na regularności.
Bukmacherzy w tym spotkaniu faworyzują wyżej notowanego, czyli Madena. Uważam jednak, że na korzyść Hurkacza działa to, iż jest w rytmie meczowym. Dzięki temu, dopóki nie będzie odczuwać ogromnego zmęczenia, to będzie w stanie grać na wysokim poziomie.
Hurkacz @ 2.5