Jak dla mnie w tym spotkaniu value po stronie Isnera. Kursy powinny być wyrównane, a tutaj dla mnie miła niespodzinka i na Isnera bardzo dobry kurs. Myślę, że już samym serwisem nie da rady zwyciężyć, ale dokładając regularny forehand i szczęście może powalczyć. Cilic już w meczu z Berankisem pokazał, że w formie nie jest, ale nie można też powiedzieć, że zagrał słabo. Po prostu rywal zagrał bardzo dobrze jak na swoje umiejętności.

Wiadomo jaką bronią dysponuje John – serwis. Cilic także serwuje dobrze, ale w wymianach powinien mieć o wiele większe szanse. Nie bije siłowo przed siebie, ale potrafi rozrzucać po korcie i grać technicznie. „Big John” preferuje prostą grę i szybkie kończenie wymian. Mimo to wszystko uważam, że nie jest bez szans i może właśnie w tej prymitwynej grze jest klucz do zwycięstwa. Gra bardzo ekonomicznie, ma za sobą mniej minut na korcie, a może mieć to znaczenie.

H2H bardzo niekorzystne dla Isnera, ale wreszcie czas się przełamać, a kiedy jak nie teraz. Forma Chorwata przeciętna, męczarnie z Berankisem, a Amerykanin pokazał się z dobrej strony w obu poprzednich meczach. Rywali wielkich nie miał, ale pokazał jak dobrze serwuje. Można też celować we wszelkie overy gemowe i setowe, sądzę że będzie to pięć setów, chyba że jeden z panów mocno zawiedzie. Albo serwis Isnera będzie słaby, albo Cilic odda mecz bez walki.

Mój typ: John Isner wygra po kursie 2.20