Jerzy Janowicz w meczu pierwszej rundy turnieju rangi ATP Challenger Tour w Bratysławie zaprezentował się z bardzo dobrej strony – na pochwałę zasługuje przede wszystkim serwis naszego rodaka. Łodzianin tylko raz przegrał własne podanie, a na swoim koncie zapisał 22 asy. Takie statystyki tylko pokazują, że w tym meczu o zwycięstwie mógł zadecydować jeden błąd. Teraz przejdźmy do mniej wesołych kwestii – Janowicz w trakcie meczu skorzystał z przerwy medycznej i jak sam przyznał, ma problemy z prawym kolanem.
Reprezentant Polski nie ma zbyt dużo czasu na odpoczynek, regenerację, czy poprawę stanu zdrowia, bowiem już w środę przystąpi do rywalizacji o kolejne zwycięstwo. Tym razem na jego drodze stanie Bernard Tomic, czyli zawodnik posiadający ogromny potencjał, ale ze względu na charakter nie posiadający go wykorzystać. Australijczyk w tym sezonie gra fatalnie, ma ujemny bilans, co kosztowało go wypadnięcie z pierwszej setki rankingu ATP. Korty halowe to nie jest jego ulubiona nawierzchnia, ale jeśli będzie dobrze serwować, to utrzyma się w grze.
Myślę, że gdyby nie fakt, że Janowicz jest kontuzjowany, to typowałbym jego wygraną. W tym przypadku jednak nie chcę ryzykować i polecam typ na over gemowy, który powinien zostać pokryty, a w razie kreczu otrzymamy zwrot.
Powyżej 22,5 gema @ 1.72