• AUTOR Arces
  • TERMIN
  • KURS 1.57
  • BUKMACHER
  • SPOTKANIE Julien Benneteau wygra
  • TURNIEJ Sydney Tennis Classic
  • WYNIK 0:2 (3:6 2:6)
  • Julien Benneteau Julien
    Benneteau
  • Sergiy
    Stakhovsky
    Sergiy Stakhovsky
ANALIZA

Jeden z ciekawszych spotkań na dzisiejszą noc. Benneteau zagra ze Stakhovskym, który przebrnął bez problemów kwalifikacje w Sydney. Zawodnicy grali ze sobą już 3-krotnie i H2H jest z korzyścią dla Ukraińca. Mimo to warto podkreślić, że ich ostatnia rywalizacja została wygrana przez Juliena po bardzo dobrym i wyrównanym spotkaniu (Winston Salem 2011). Mecze z przeszłości nie będą miały wielkiego znaczenia, bo były rozegrane dosyć dawno i styl, a przede wszystkim forma i umiejętności graczy się zmieniły.

W I rundzie obaj spisali się świetnie, chociaż większe wrażenie zrobił na mnie Francuz. Zagrał prawie bezbłędnie z reprezentantem gospodarzy, Ebdenem. Łatwo ograł go 6:2 6:2 i teraz na pewno przyjdzie mu zmierzyć się z lepszym tenisistą. Sergiy’ej także dosyć pewnie wygrał z Berlocqiem, więc spotkanie pomiędzy Benneteau i Stakhovsky’m zapowaida się na pasjonujący i wyrównany. Tydzień wcześniej wystąpili w dwóch różnych turniejach, jednak obaj pożegnali się bardzo szybko. Reprezentant Ukrainy odpadł już w I rundzie kwalifikacji zadziwiając wszystkich, przegrał z Kudryavtsevem. Benneteau także nie może się cieszyć z jednego meczu w Brisbane, jednak zaprezentował się o wiele lepiej. Przegrana z Matosevicem nie jest aż tak wielką niespodzianką, więc moim zdaniem w lepszej formie obecnie jest Francuz.

Gracze posiadają podobny poziom umiejętności, ale jest widoczna różnica w doświadczeniu. Starszy o 5 lat Julien rozegrał o wiele więcej spotkań w ATP Tourze. Jego rywal zaliczył także pokaźną ilość, lecz w 2013 roku grał częściej w kwalifikacjach i Challengerach. Tenisiści grają dobrze zarówno forehandem i backhadnem, jednak regularność będzie miała tutaj największe znaczenie. Patrząc na pojedynki z tego sezonu nie można za wiele wywnioskować i tutaj właśnie jest największy problem. Zawodnicy na początku roku są nieobliczalni, ale wszystko okaże się już jutro. Moim zdaniem można też zaatakować w tym spotkaniu jakiś over gemowy, jednak ja skusiłem się na wygraną Benneteau, która po prostu wydaje mi się pewniejsza.

KOMENTARZE