W drugim półfinale Nitto ATP Finals spodziewam się bardziej zaciętej walki, trochę na przekór wszystkim, ale jednak. Anderson w tym sezonie i tym turnieju pokazał naprawdę wielki tenis, w Londynie miło było patrzeć na jego grę. Świetny serwis, ale też uderzenie po nim, które kończyło wymianę lub ustawiało ją tak, że miał dużą przewagę. Jest to tenisista bardzo poukładany i dobrze wie, że nie jest faworytem, że nie ciąży na nim żadna presja, co doskonale może wykorzystać.
Novak Djoković z kolei zdecydowany faworyt i pewne to spotkanie wygra, ale nie będzie to spacerek dla Serba. Jest pewny siebie, to go buduje i sprawia, że jest obecnie najlepszym tenisistą na świecie, ale tu też dojdą nerwy. Zaważyć czasem może jedna piłka, która spowoduje delikatny przestój. Oboje są bardzo ambitnymi tenisistami, zobaczymy z pewnością dużo walki i mimo, iż Nole moim zdaniem wygra ten mecz, to Anderson swoje ugra i kto wie czy o zwycięstwie nie zadecydują tie-breaki.
Moja propozycja na to spotkanie to dodatni handicap na Afrykanera, który będzie trzymał podanie, a potrafi to robić to naprawdę świetnie.
Mój typ: Anderson +4,5 gema @ 1,60