I runda turnieju rangi ATP World Tour 250 rozgrywanego w Sztokholmie. Starcie Łukasza Kubota i Roberta Lindstedta, którzy we wtorek, późnym popołudniem zmierzą się z Kevinem Andersonem i Jonathanem Erlichem.

Łukasz i Robert nie prezentują najlepszej dyspozycji w tym sezonie, ale zwycięzców się nie sądzi i wygranej w wielkoszlemowym Australian Open nie zabierze im nikt. W Szanghaju tenisiści rozegrali niezły turniej, przegrywając w II rundzie z późniejszymi triumfatorami, czyli braćmi Bryan. Robert na pewno chcę się dobrze zaprezentować przy miejscowej publiczności. Lindstedt w ostatnich dwóch sezonach kończył w Sztokholmie zmagania na finale, w których musiał uznać wyższość rywali.

Anderson wraz z Erlichem nie współpracują ze sobą regularnie, przez ostatnie trzy sezony rozegrali wspólnie dziesięć spotkań, nie osiągając żadnego sukcesu. Anderson to nie jest zawodnik przykładający większą wagę do rozgrywek deblowych, traktuje je zdecydowanie jako dodatek do singla. Erlich to świetny deblista, można powiedzieć o nim nawet jako o legendzie gry podwójnej, jednak wszystko co najlepsze jest już daleko za nim.

Typuję w tym meczu zwycięstwo Kubota i Lindstedta, którzy pomimo tego, że nie są w świetnej dyspozycji to jednak są ciągle w rytmie meczowym i grają ze sobą regularnie.

Kubot/Lindstedt @ 1,67