Nicolas Jarry od kilku lat jest uważany za jeden z największych talentów, które uchowały się w Chile  – wprawdzie od zawsze był w cieniu Christiana Garina, który pomimo przeciętnych wyników, i tak był stawiany przed nim – zmieniło się to w ostatnich miesiącach – Jarry pod koniec ubiegłego roku pokonał barierę pierwszej setki rankingu ATP, a w tym roku potwierdził, że na to zasłużył. Pokazał to w ostatnich dwóch imprezach ATP, które odbywały i odbywają się w Brazylii – reprezentant Chile tydzień temu w Rio de Janeiro doszedł do półfinału, a obecnie, za kilka godzin w Sao Paulo powalczy o pierwszy tytuł w karierze. Gra, którą prezentuje Jarry, idealnie pasuje do warunków w Sao Paulo – wprawdzie gra toczy się na mączce, ale w hali, co powoduje, że nawierzchnia jest stosunkowo szybka.

Aktualnie 73. zawodnik rankingu ATP w swoim jak dotychczas najważniejszym meczu w karierze zmierzy się z Fabio Fogninim – reprezentant Włoch jest doświadczony w takich spotkaniach, ale tajemnicą nie jest, że jego temperament nie pomaga mu zachować spokoju w starciach, których rywalizacja toczy się o wielką stawkę. Potwierdza to także jego bilans w finałach – pięć wygranych i dziewięć porażek. Bez wątpienia to Jarry ma tutaj mniej do stracenia, bowiem od Fogniniego oczekuje się wygranej. To może go zgubić.

Bukmacherzy w tym spotkaniu zdecydowanie faworyzują Fogniniego, co jest szansą dla tych, którzy nie boją się ryzykować. Jarry wcale nie jest spisany na porażkę, przynajmniej set jest zdecydowanie w zasięgu jego rąk. Taki też typ polecam.

Jarry wygra seta @ 1.65