Pablo Carreno-Busta w czwartek jednak nie zdołał powstrzymać Kevina Andersona, który podobnie jak w ich trzech wcześniejszych meczach, znalazł sposób na hiszpańskiego zawodnika i ponownie go pokonał. Carreno-Busta w Abu Zabi do rozegrania ma jeszcze jedno spotkanie – pojedynek o piąte miejsce. Obecnie 10. zawodnik rankingu ATP zapewne da z siebie wszystko, aby pozytywnie zakończyć okres przygotowawczy, zamknąć go klamrą i skupić się na właściwej części sezonu, która już wkrótce.
Innym zawodnikiem, który poniósł porażkę w czwartkowym ćwierćfinale jest Andrey Rublev. Młody Rosjanin nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z Roberto Bautistą-Agutem. Także w starciu z młodszym Hiszpanem nie daję mu większych szans, bowiem tak, jak pisałem w poprzedniej analizie – Rublev to nie jest zawodnik, który potrafi dać z siebie wszystko w meczu pokazowym. Wprawdzie za reprezentantem Rosji przemawia bilans starć bezpośrednich z Carreno, ale oba mecze odbyły się trzy lata temu – Hiszpan teraz jest zupełnie innym zawodnikiem.
Bukmacherzy wystawili podobne kursy na wygraną obu zawodników – osobiście decyduję się na kolejny typ w stronę reprezentanta Hiszpanii.
Carreno @ 1.8