Taki kurs wystawiony na Federera łapię od razu. Tym bardziej, że gra z zawodnikiem, którego głównym atutem jest serwis. Wiadomo, że forma serwisowa zależy od dnia i czasami po prostu nie idzie. Kanadyjczyk spisuje się bardzo dobrze od kilku tygodni w tym aspekcie i jest jednym z nielicznych wyjątków, którzy są regularni. To może bardzo utrudnić przełamanie Milosa, jednak jak każdy ma gorsze momenty, a Roger jest tak doświadczony, że powinien je wykorzystać tym bardziej, że w wymianach to on będzie dominował.
Wymiany z głębi kortu powinny należeć do Szwajcara, lepszy backhand, porównywalny forehand. Jednak technicznie dwie klasy wyżej od Raonica. Właśnie w umiejętnościach mamy tutaj bardzo dużą różnicę. Reprezentant Kanady bombarduje z pola serwisowego i forehandem, na tym kończą się jego argumenty. „Król Roger” ma o wiele większy wachlarz uderzeń i powinien pokazać to właśnie przeciwko takiemu rywalowi. Rozrzucać go po korcie, żeby biegał jak najwięcej, wtedy także jego serwis nie powinien być aż tak silny i dokładny. Sądzę, że będzie to długi mecz i można też spróbować over gemowy. Dwa tie-breaki jak najbardziej możliwe, a nawet trzysetowy pojedynek.
Mój typ: Roger Federer wygra po kursie 1.50