Szykuje się chyba najbardziej wyrównany pojedynek w III rundzie w Cincinnati. Gasquet będzie podejmował Cilica, a forma obu panów nie należy do najwyższych. Moim zdaniem możemy obejrzeć tutaj trzy sety, bądź dwa bardzo długie, które przyniosą nam sukces i pokryją linię 23.5 gema. Francuz w tym turnieju pokonał już dwóch Australijczyków, Kyrgiosa i Kokkinakisa. Dziwi szczególnie bardzo łatwe zwycięstwo z tym pierwszym, oddał rywalowi tylko trzy gemy! Zagrał bardzo solidnie w obu spotkaniach, ale zaliczył też wpadkę w Waszyngtonie, gdzie przegrał szybko z Sockiem.

Cilic także jak wspomniałem nie jest w optymalnej dyspozycji. W Cincinnati wygrał z Sousą bez problemów, ale jego styl gry pozostawia wiele do życzenia. Wcześniej w Montrealu przegrał z Tomicem! Jeżeli zaprezentuje się tak jak w meczu z reprezentantem Australii to o overze możemy zapomnieć. Liczę jednak, że na spotkanie z Francuzem wyjdzie bardzo zmotywowany i powalczy o każdą piłkę. Dotychczas tenisiści grali ze sobą raz w Monte Carlo (2013) i lepszy okazał się Gasquet (7:5 6:4). Na hardzie moim zdaniem większe szanse ma Chorwat, który przecież jest obrońcą tytułu na US Open.

Serwis i forehand na pewno są jego domeną i będzie próbował właśnie tymi elementami wyrobić sobie przewagę. Po drugiej stronie siatki znakomity, jednoręczny backhand i szykuje się świetne widowisko. Myślę, że obejrzymy trzy partie, co powinno wystarczyć by pokryć tę linię. Zawodnicy mogą zanotować w każdej z partii mały przestój, a zarówno Cilic jak i Gasquet powinni to wykorzystać. Oby moje przewidywania się sprawdziły i over 23.5 gema był nasz!

Mój typ: Over 23.5 gema po kursie 2.00